Asany stojące z krzesłem
Asany stojące z krzesłem
Jak to w żuciu zwykle bywa, gdy zaczynamy wykonywać pewne czynności rutynowo, przestajemy zwracać uwagę na podstawy. Podobnie jest z pozycjami stojącymi w jodze, których uczymy się na jednych z pierwszych zajęć na kursach. Gdy asany są dla nas nowe, staramy się zgłębić technikę ich wykonania, prawidłową akcję, analizujemy dokładnie, co dzieje się w naszym ciele, gdy podciągamy rzepki kolanowe, dociskamy krawędzie stóp, unosimy wewnętrzne łuki stóp, kierujemy świadomie uwagę do miejsc, do których odnoszą się komendy nauczyciela. I z czasem oswajamy pozycje, włączamy je do swojej rutyny i po woli ich wykonywanie wchodzi nam tak w krew, że przestajemy koncentrować się w czasie praktyki nad detalami. I bywa też tak, że utrwalamy niewłaściwe wzorce, konserwujemy błędy, co przekłada się dalej na inne asany. Dlatego tak ważne jest to, by wracać do podstaw. Pomagają nam w tym prospy takie jak, ściana, klocki czy paski, które pozwalają nam wydobyć tę właściwą akcję. Proponuję dziś skorzystać z pomocy krzesła, które stanowi fantastyczną ramę każdej z zaprezentowanych pozycji. Niekiedy dopiero praca z pomocą uzmysławia nam, jak należy pracować w asanie, nagle okazuje się, że możemy zwiększyć zakres ruchu, bardziej otworzyć biodra, czy wydłużyć dolny bok. Mam nadzieje, że wybierzecie coś dla siebie z poniższych wariantów.
Ostatnie komentarze